Rzecznik praw dziecka

Dnia 19. czerwca 2019, Recznik Praw dziecka udzielając wywiadu do ” Dziennika Gazety Prawnej ” stwierdził, że klapsy to nie bicie. „Klaps nie zostawia wielkiego śladu (…). Trzeba rozróżnić, czym jest klaps, a czym jest bicie” – powiedział Pawlak.

Jako specjaliści stanowczo wyrażamy swój sprzeciw.

Aktualny stan wiedzy psychologicznej wyraźnie wskazuje, że klapsy i jakakolwiek przemoc fizyczna nie pozostają obojętne dla rozwoju emocjonalnego dzieci (1). Nie zgadzamy się na bagatelizowanie klapsów i oddzielanie ich od innych form przemocy wobec dzieci. Klapsy to bicie i siła. Bicie to przemoc.

Jeśli również nie masz zgody na przyzwolenie na to by bić dzieci poprzez stosowanie klapsów, możesz podpisać poniższy list otwarty.

Poniżej tekst listu otwartego psychologów, pedagogów i innych specjalistów dziecięcych oraz rodzinnych w sprawie wypowiedzi Rzecznika Praw Dziecka z dn. 19.06.2019r.

Warszawa, dn. 20.06.2019r.

Do:

Marszałek Sejmu RP Marek Kuchciński

Marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski

Szanowni Państwo,

z niepokojem przyjęliśmy słowa Rzecznika Praw Dziecka, które wypowiedziane zostały w wywiadzie z dn. 19.06.2019 r. opublikowanym przez „Dziennik Gazety Prawnej”.

Jako specjaliści, których praca koncentruje się na wspieraniu rodzin, wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec przyzwolenia na jakąkolwiek formę przemocy wobec dzieci i propagowania jako metod wychowawczych sposobów opartych na fizycznej przewadze i sile osoby dorosłej.

W naszej zawodowej codzienności dokładamy wszelkich starań, aby wspierać oraz edukować rodziców, którzy każdego dnia budują i umacniają swoje relacje z dziećmi. Wiemy, ile wyzwań stawia przed nimi codzienność, jak często brakuje im zasobów oraz możliwości uzyskania pomocy, również w formie kontaktu ze specjalistami.

Ważną częścią naszej pracy jest poszerzanie wiedzy i kompetencji rodzicielskich. Przykładamy szczególną wagę do tego, aby było to zgodnie z zasadami etyki i naszymi wartościami, oparte o aktualną, rzetelną i sprawdzoną wiedzę psychologiczną. Stwierdzenia dające niejawne przyzwolenie do stosowania klapsów, wypowiadane przez Rzecznika Praw Dziecka, są nie tylko szkodliwe, ale przede wszystkim niebezpieczne.

Aktualny stan wiedzy psychologicznej wyraźnie wskazuje, że klapsy i jakakolwiek przemoc fizyczna nie pozostają obojętne dla rozwoju emocjonalnego dzieci (1). Nie zgadzamy się na bagatelizowanie klapsów i oddzielanie ich od innych form przemocy wobec dzieci. Klapsy to bicie i siła. Bicie to przemoc.

O szkodliwości metod wychowawczych opartych na przewadze fizycznej i sile dowodzą nie tylko argumenty empiryczne, ale również doświadczenie wielu współczesnych dorosłych. Argument, pojawiający się często w dyskusjach publicznych, „nas rodzice bili i wyrośliśmy na ludzi” czy też słowa RPD „klaps nie pozostawia wielkiego śladu” oraz „z estymą wspominam to, że dostałem od ojca w tyłek” prowadzą do racjonalizacji, umniejszania, a przede wszystkim do przyzwolenia na przemoc wobec dzieci. Często stoją za tym tezy, w myśl których bicie zwiększa posłuszeństwo. W rzeczywistości jednak powoduje dziecięcy strach, odrzucenie, często upokorzenie i bezradność, jednocześnie otwierając drogę do dalszego stosowania przemocy i siły. Tym bardziej niepokoi fakt, że tego typu sformułowania wypowiadane są przez przedstawiciela urzędu, którego praca opierać ma się na trosce o dobro dzieci i uważność na sytuację łamania ich prawa.

W obliczu ogromu problemów, z którymi zmagają się polskie dzieci i młodzież (2), wyraźnie utrudnionego dostępu do pomocy specjalistycznej oraz trudności tysięcy rodzin, z którymi spotykamy się zawodowo, stanowczo chcemy wyrazić sprzeciw wobec propagowania metod wychowawczych opartych na sile.

Od RPD oczekujemy działań, które umożliwią rodzicom budowanie z dziećmi relacji, które opierają się na zaufaniu, szacunku i bezpieczeństwie. Działania te możliwe są poprzez edukację rodziców, umożliwienie dostępu do wsparcia, a przede wszystkim poprzez sprzeciw wobec jakichkolwiek form przemocy wobec dzieci (do czego zobowiązuje również prawo – Ustawa z dnia 10 czerwca 2010 r. o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, Dz.U. 2010 nr 125 poz. 842).

Współczesna wiedza psychologiczna wyraźnie wskazuje na korzyści płynące z podejść wychowawczych opartych na więzi oraz poszanowaniu potrzeb i granic wszystkich członków rodziny. Widzimy ogromne zapotrzebowanie w obszarze edukowania i wspierania rodziców oraz innych dorosłych, którzy na co dzień mają kontakt z dziećmi. Chcemy i możemy towarzyszyć im w budowaniu relacji, w których dzieci są po prostu ludźmi – mają trudności, emocje, potrzeby, a nade wszystko mają swoje granice i godność.

Wobec zaistniałej sytuacji i poglądów wygłaszanych przez RPD czujemy niepokój i potrzebę rozmów. Rozmów, w których o tym, co szkodliwe i o tym, co wspierające, będą mogli mówić specjaliści dziecięcy. Chcemy wyrazić nasz brak zaufania i wiary w merytoryczne przygotowanie obecnego RPD do sprawowania tak ważnej funkcji.

Postulujemy o odwołanie z urzędu obecnego Rzecznika Praw Dziecka i powołanie na ten urząd osoby ze specjalistycznym wykształceniem i doświadczeniem w pracy z dziećmi i ich rodzinami. Jednocześnie wyrażamy swoją gotowość do włączenia się w tworzenie programów edukacyjnych i propagowania podejść wychowawczych, które bazują na wzajemnym zaufaniu i szacunku wobec wszystkich członków rodziny.
https://www.petycjeonline.com/list_otwarty_psychologow_pedagogow_i_innych_specjalistow_dziecicych_w_sprawie_wypowiedzi_rzecznika_praw_dziecka_z_dn19062019r